Młodzież ZSTiH postanowiła wspomóc bielskie schronisko dla zwierząt. W ogólnoszkolnej przedświątecznej akcji zbierania karmy dla psów i kotów wzięli udział uczniowie, nauczyciele i pracownicy administracji i obsługi. Zebrało się tego sporo. Inicjatorka – mgr Magdalena Wisła – i uczniowie zawieźli dary do schroniska. Radość dla zwierząt, opiekunów i darczyńców! Ot, taka choinkowa niespodzianka. 15 grudnia 2011 roku nasza szkoła zakończyła świąteczną akcję pomocy zwierzętom w Miejskim Schronisku. Przez dwa tygodnie uczniowie przynosili z domu niepotrzebne stare koce, ręczniki i karmę dla psów i kotów, którym w zimie są one niezbędne. 17 grudnia klasa 3bg wyruszyła do schroniska na ul.Reksia, aby wręczyć zebrane dary i zapoznać się z warunkami, w jakich żyją porzucone lub zagubione zwierzęta. Pod opieką Pań: Joanny Wydymus i Magdaleny Wisły grupa uczniów dotarła do celu i prezenty zostały oddane do dyspozycji pracowników placówki. Psy i koty trafiają do schroniska z bardzo różnych powodów: najczęściej błąkają się gdzieś długo bez opieki, ale zdarza się, że przywożą je sami właściciele. Każde zwierzę przechodzi kwarantannę i otrzymuje wszystkie potrzebne szczepienia, by móc trafić do nowych domów. Na szczęście większość z nich nie pozostaje w placówce długo. W tym schronisku bardzo często ktoś adoptuje samotnego psa lub kota. Zwierzęta w Miejskim Schronisku w Bielsku-Białej żyją w dobrych warunkach, jednak w ich oczach i zachowaniu widać ogromną tęsknotę za bliskością człowieka. Każde z nich czeka na nowy dom, chociaż niejedno przeżyło traumę spowodowaną złym traktowaniem lub utratą właściciela. Akcja miała na celu nie tylko jednorazową pomoc bezdomnym psom i kotom, ale przede wszystkim uświadomienie uczniom, że zwierzęta także mają uczucia i przeżywają ból utraty kogoś bliskiego podobnie jak ludzie. Schronisko na ulicy Reksia stale potrzebuje naszego wsparcia i opieki, a wycieczki do schroniska mają głęboki wymiar edukacyjny, dlatego nasza szkoła będzie w przyszłości kontynuować takie akcje.